Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
carro
Fanatyk
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:29, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem katoliczką. Wierzę w Boga. A z kościołem to nie wiem. Raczej tak jak większość - chodzę, bo muszę. Chociaż rzadko chodzę. Ale czasem lubię sobie tak porozmyślać w kościele. Na temat naszego organisty się nie wypowiem. Śmiechowy taki jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seisevan
Początkujący
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:57, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Z początku do kościoła chodziłam, bo chciałam.
Dzięki naszej katechetce, teraz wszystko z przymusu. Własciwie do kościoła nie chodzę. Na spowiedź? Raz na dwa lata o0
Na religię chodzę. Cóż właściwie nie wiem jak nazwac taką wiarę?
Wiara z przymusu myślę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Przyjaciel
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Śro 22:43, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seisevan napisał: | Z początku do kościoła chodziłam, bo chciałam.
Dzięki naszej katechetce, teraz wszystko z przymusu. Własciwie do kościoła nie chodzę. Na spowiedź? Raz na dwa lata o0
Na religię chodzę. Cóż właściwie nie wiem jak nazwac taką wiarę?
Wiara z przymusu myślę... |
No to podobnie jak ja. Ale ja muszę chodzić do kościoła, niestety. A jaki stosunek ma do tego Twoja rodzina? Nie zmuszają Cię, żebyś chodziła do kościoła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seisevan
Początkujący
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:52, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Milka napisał: | A jaki stosunek ma do tego Twoja rodzina? Nie zmuszają Cię, żebyś chodziła do kościoła? |
Czasami, ale i tak wygrywam xD
Z resztą oni też niechętnie chodzą do kościoła, chyba, że trzeba z bratem iść, no to wtedy muszą ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
dariiaaaaxd
Przyjaciel
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Czw 15:37, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jak mam ochote to ide do tego kościoła jak nie to nie. Jestem wierząca, ale Bóg jest wszędzie nie tylko w kościele to sobie w domu moge zostać. Ale co mnie rozwaliło dzisiaj..nasz "wspaniało-myślny" ksiądz zrobił ulotki zeby wiara przyszła do kościoła na jakąś uroczystość..to juz jest smieszne poprostu.. wystarczy jak to powiedział na ogłoszeniach ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Przyjaciel
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Czw 16:16, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
dariiaaaaxd napisał: | Ja jak mam ochote to ide do tego kościoła jak nie to nie. Jestem wierząca, ale Bóg jest wszędzie nie tylko w kościele to sobie w domu moge zostać. Ale co mnie rozwaliło dzisiaj..nasz "wspaniało-myślny" ksiądz zrobił ulotki zeby wiara przyszła do kościoła na jakąś uroczystość..to juz jest smieszne poprostu.. wystarczy jak to powiedział na ogłoszeniach ;/ |
Ale w zasadzie to nic dziwnego, bo ma to być jakaś uroczystość odsłonięcia jakiejś tam tablicy upamiętniającej coś tam. Nie pamiętam dokładnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
szatanka
Gaduła
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kąt.
|
Wysłany: Pią 1:54, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze to mam gdzieś ten cały obsrany kościół, księdzów, mocherów..
Przesada. Masakra.. głupie gatki i tyle.
A skąd to co jest napisane w biblii?
A właściwie to nie wiadomo, gdyż biblia była tłumaczona tyle razy i przzez tylu tłumaczy, że aż się rzygać chce i równie dobrze jezus mógł być zwykłym rzemieślnikiem, który odkrył coś, powiedział że to ważne dla ludzi i ogólnie mega plota poszła, a potem powiesili go na krzyżu z to, że straszy ludzi (kłamie itp.) co było w ich zwyczaju (wieszanie na krzyżu).
Wierzmy w Budde.. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
GlamourA.
Moderator.
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem.
|
Wysłany: Pią 14:57, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Szatanka masz rację. Jak dla mnie, przynajmniej. BARDZO interesująca interpretacja z tym rzemieślnikiem. Ale też tak myślę. Powiedział, że coś jest ważne dla ludzkości, a jego fani zaczęli zmyślać, że on taki cudowny jest. xd Napisali o tym książkę i wielkie hallo.
Ostatnio zmieniony przez GlamourA. dnia Pią 14:59, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Infira
Księżniczka.♥
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: j e s t e m ?
|
Wysłany: Pią 15:26, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiemy jak było.
I nigdy się nie dowiemy.
Możemy mniemać, że był to zwykły biedny człowiek.
ale są to tylko mniemania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandraa
Początkujący
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 12:40, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja narazie nie mam wiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ironek
Początkujący
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: White hell.
|
Wysłany: Sob 18:30, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moja wiara jest bardziej skomplikowana... jestem ezoterykiem, ale tym po stronie aniołów. Ma to w sobie drobne cechy katolicyzmu, ale także buddyzmu i ideologii satanistycznej. Rozmawialiście o kościele, powiem tak: jeśli jesteś prawdziwym katolikiem, któremu modlitwa pomaga i sprawia przyjemność, to także chodzenie do kościoła i spotykanie ludzi podzielających twoją wiarę powinno być przyjemne. Jeśli uważasz się za katolika ale nie chodzisz do kościoła bo Bóg jest wszędzie, to znaczy że wcale nie jesteś katolikiem tylko dzieckiem któremu wpojono że stwórca jest dobry i tyle. Nie praktykujesz tej wiary. Oczywiście nie musisz zgadzać się z polityką Radia Maryja itp. bo tak na prawdę, ogromna część kościoła to ludzie mądrzy, oświeceni, a nie księża kradnący pieniądze i zaprogramowane berety. Takie moje zdanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|