Jak wyglądają Wasze kontakty z rodzicami?

dariiaaaaxd

No to faktycznie , moze są zanadto opiekuńczy.. ;p

Infira

NeciA daleko od Wawy mieszkasz?
o której jest ten koncert?

NeciA

No do Wawy trochę mam... Bo ja wiem 3 co najwyżej 4 h
No a koncert nie wiem o której się zaczyna bo po takiej odpowiedzi moich starych to mi się już nie chciało sprawdzać nawet..;/

carro

moje kontakty z rodzicami są ok, czasami się nie rozumiemy (właściwie to często^^) ale jakoś nie mam większych problemów. szlabany i tego typu rzeczy to nie u mnie ;p

dariiaaaaxd

sevelyn

zależy. z reguły jest w porządku, ale w pewnym momencie mam ochotęnawrzeszczeć na nich. nie robię to tylko dlatego by nie mieć kłopotów, a u mnie to może ciężko wyglądać. nie wiem, jakim sposobem mój brat nie zarobił żadnego szlabanu skoro w latach gimnazjum jego kłótnie z mamą kończyły się trzaskiem drzwi -.-

dariiaaaaxd

trzaskanie drzwiami.. cos o tym wiem. No ale co ja na to moge, jak starsza sapie nie raz obyle co...

sygin666

Kocham swoich rodziców i uważam, że są cudownymi ludźmi, chociaż prawie we wszystkich kwestiach mamy inne poglądy. Często się z nimi kłócę, za często...no ale taki już mój trudny charakter ;P

Trzaskanie drzwiami, szlabany - przerabiałam ;>
Na szczęście przez tych prawie 18 lat udowodniłam im, że jestem odpowiedzialna i wiem, co dla mnie dobre. Myślę, ze będzie już tylko lepiej Smile

dariiaaaaxd

No jak bd miała z 18 lat to moze też zrozumieją że nie jestem już dzieckiem i skończą się te awantury.

Skadia

U mnie jest różnie. Kłótnie z rodzicami każdy przerabiał, myślę, że nie ma tu odstępstwa od reguły. Tak poza tym, nie mam zbyt wiele do zarzucenia. Tolerancyjni są, nie mam żadnych nakazów, czy zakazów. Raczej w miarę dobrze się z nimi zyje Wink

.

sygin666

dariiaaaaxd

Milka

Daria, na zaufanie niestety trzeba sobie zapracować, coś o ty wiem.